Pasta to nie zawsze makaron i z włosami sobie radzi
O tym jak ważne jest w naszych czasach utrzymanie
nienagannej fryzury nikomu mówić chyba już nie trzeba. A im
bardziej chcemy „zamierzenie” nadać chaosu fryzurze musimy mieć
pewność, że możemy polegać na kosmetyku używanym do stylizacji,
aby chaos trwał w formie jaka została mu nadana a włos nie był
obciążony i wyglądał naturalnie oraz zdrowo. Jeżeli dodatkowo
mamy na uwadze wysoką jakość produktu a losy naszej planety leżą
nam na sercu to znalezienie godnego uwagi kosmetyku wymaga długiej
wycieczki po mieście. O marce O'right już kilka razy wam
opowiadałem na przykład TU. Dlatego dziś nie będę się
rozpisywał nad jej zaletami a przejdę od razu do konkretów i
opowiem o ekologicznej paście do modelowania włosów.
Ultra Free Mud - Pasta do stylizacji każdego
rodzaju włosów
My Style, My Way
Pasta do stylizacji włosów, dzięki której
można stworzyć fantazyjną, pełną życia fryzurę 3D. Dodaje
włosom dynamiki, pojedyncze pasma stają się bardziej wyraziste.
Nie skleja włosów, łatwo się spłukuje i nie pozostawia na
włosach osadu. Nadaj fryzurze własny styl!
Sposób użycia:
Należy rozetrzeć niewielką ilość preparatu na
dłoniach i palcami ułożyć dowolną fryzurę.
Opakowanie 50ml - cena około 95zł
Moje wrażenia
W białym, przyjemnym dla oka i dłoni opakowaniu
zamykanym nakrętką wykończoną bambusem zamknięta jest gęsta
pasta o specyficznym zapachu. Nie to, że nieprzyjemnym ale
nietypowym jak na tego typu produkty. Nie pachnie on kwiatami czy
perfumami. Dla mnie pachnie ona maniokiem czy tapioką. Pachnie więc
ciekawie i co ważne, nie dominująco. Tak więc doskonale sprawdzi
się w połączeniu z pachnącą mgiełką do włosów. Pasta jest
bardzo wydajna bo już jej niewielka ilość – porcja wielkości
połowy ziarnka grochu – wystarczy by poradzić sobie z ułożeniem
fryzury. Nie zostawia na włosach matowego nalotu oraz nie
przetłuszcza włosa. Pasta ta nie utrwala jednak fryzury tak aby
obyć się bez lakieru.
W sakli szkolnej oceniam ją na dobry + (plus za
prawdziwie ekologiczne zachowanie się marki oraz nasionka kwiatów
do domowej hodowli dołączone do opakowania)
Michał
Warto to mieć choćby dla designerskich opakowań:).
OdpowiedzUsuńopakowania mają bardzo przyjemne i dla oka i środowiska :)
UsuńTaki produkt "cukiereczek" i te słodziakowe nasionka.... :) Opakowanie - wyjątkowo w moim guście :)
OdpowiedzUsuń:) O tak opakowania są niesamowite i to nieziemsko ECO podejście marki do wszystkiego również najwyższej próby :)
Usuń