Porcelanowa twarz dzięki białej glince
Nazywana
jest również glinką chińską lub porcelanową. W lecznictwie
wykorzystywana jest od zamierzchłych czasów a
o jej niezwykłych właściwościach wspominał nawet Galen. Swoje
właściwości zawdzięcza zawartym w niej składnikom mineralnym. Z
powodzeniem stosowana jest zarówno zewnętrzne w postaci past,
dodatków do ablucji, maseczek czy
kremów. Często znajdziemy
ją również w składzie pudrów, zasypek i cieni. W
medycynie naturalnej zaleca się ją również do przyjmowania
wewnętrznego. Picie wodnego roztworu glinki poprawia trawienie,
oczyszcza organizm z toksyn i
podobno świetnie pomaga na kaca.
W jej składzie
znajdziemy przede wszystkim krzem, wapń, magnez, potas, sód i
żelazo. Zawartość krzemianu glinu przyspiesza proces gojenia –
zabliźniania ale działa również ściągająco – zwęża pory
skóry.
Kaolin łagodnie oczyszcza, delikatnie usuwa martwe komórki naskórka
ale przede wszystkim łagodzi podrażnienia przywracając równowagę
skórze.
W
kosmetyce stosuje się glinkę
na przykład z powodu jej
właściwości absorbowania
nadmiaru łoju, dzięki czemu skóra przestaje się błyszczeć.
Jednocześnie odbiera ona w ten sposób pożywkę bakteriom a zatem
minimalizuje ona objawy trądziku. Jednocześnie zwęża ona pory
skórne, dzięki czemu skóra jest czyta i zdrowsza. Bogaty mineralny
skład glinki działa również odmładzająco, przyczyniając się
do spłycania płytkich zmarszczek. Pomaga ona również napinać
skórę i wygładzać ją, a
poprzez to wizualnie wspomaga
młodszy i promienny wygląd.
Domowe
SPA
tonik matujący |
Jeżeli
skończyła Ci się pasta
do zębów lub
szukasz naturalnych metod pielęgnacji jamy ustnej można
sięgnąć po glinkę
białą. Wystarczy
zanurzyć wilgotną szczoteczkę do zębów w sproszkowanej glince i
wyszczotkować nią zęby. Skutecznie usuwa
ona kamień i osady, delikatnie wybiela - a
co najważniejsze, niweluje przykry zapach z ust i działa
antybakteryjnie.
Tonik
matujący:
100
ml hydrolatu (dostosowanego do wymagań skóry np. różany odmładza,
miętowy odświeża)
3
łyżeczki glinki białej
Do
butelki wsypujemy
glinkę, zalewamy
ją
hydrolatem i
mieszamy,
po czym odstawiamy
na około
2 godziny. Po tym czasie wystarczy przed użyciem ponownie
wstrząsnąć, nanieść tonik na wacik i przecierać skórę.
Peeling:
2
łyżeczki glinki białej
2
łyżeczki naturalnego ścierniwa (ja preferuję suszone i mielone
owoce czarnej porzeczki ale możesz użyć np. nasion maku lub otrąb
pszennych)
2-3
łyżeczki tłoczonego na
zimno oleju np. ze
słodkich migdałów, arganowego, jojoba. Możesz zastąpić go wodą
demineralizowaną lub hydrolatem jeżeli nie chcesz peelingu, który
może
zostawić tłusty film na skórze.
Wszystkie
składniki mieszamy
i okrężnymi ruchami rozprowadzamy
na skórze twarzy z pominięciem okolic oczu. Zmywamy
letnią wodą.
Maseczka
odżywcza:
2
łyżeczki glinki białej
2
łyżeczki oleju ze słodkich migdałów lub innego oleju
wysokogatunkowego
2
łyżeczki hydrolatu różanego
Glinkę
najpierw łączymy z olejem a
dopiero potem
dodajemy hydrolat.
(jeżeli zrobimy to
odwrotnie olej nie
połączy się z maseczką).
Co prawda maseczka będzie delikatnie rozdzielała się (olej nie
łączy się z hydrolatem).
Wystarczy
jednak delikatnie
rozmieszać ją pędzelkiem tuż przed aplikacją by
uzyskać jednolitą masę.
Rozprowadzamy ją na
skórze z pominięciem okolic oczu i ust. Po upływie około
20 minut zmywamy letnią lub chłodną wodą.
Glinka
biała ma bardzo duże spektrum działania. Dlatego
warto zaopatrzyć się w nią - zwłaszcza, że
szczelnie zamknięta ma bardzo długi okres przydatności od użycia.
Michał
nigdy bym nie pomyślała,że można myć glinką zęby
OdpowiedzUsuń