Mam kota pod ognistym dachem mojej głowy
Farbowanie
włosów towarzyszy mi już od dawna. Od tak zwanego trudnego wieku.
Czy był on jednak taki trudny i buntowniczy tego bym nie powiedział.
Ale już od lat szczenięcych lubiłem zmienić kolor swojej
czupryny. Zostało mi to do tej pory i dość często staję się
bardzo jasnym blondynem na okres letni. Zaś w okresie
jesienno-zimowym swoje włosy rozpalam ogniem a wiosną czasem
sięgam po brązy lub fiolety. Z początkiem tego roku w atelier Kasper Muth oddałem się w ręce stylisty i zrobiliśmy zimowe
ogniste ombre na mojej głowie, a to wszystko przy użyciu jednej z
moich ulubionych profesjonalnych marek fryzjerskich Joico.
Do stworzenia
mojej nowej stylizacji Kasper wykorzystał Joico Vero K-PAK Color z
unikalną i łatwą w użyciu permanentną kremową farbą do włosów,
której paleta barw pozwala wręcz dowolnie zaszaleć pobudzając
naszą kreatywność i gwarantując trwały, piękny, zdrowo lśniący
kolor, pozostawiając przy tym włosy zdrowe i odżywione. A trzeba
przyznać, że po letnim wytrawieniu ich rozjaśniaczem i słońcem
było to nie lada wyzwaniem i łatwiej byłoby obciąć włosy niż
je odbudować. Jednak dzięki Vero K-PAK Color i kosmetykom użytym
po farbowaniu moje włosy zdecydowanie odzyskały swój wigor i
zdrowy wygląd. Z palety barw Joico Kasper wybrał dla mnie barwy od
orchidei, która wylądowała u nasady moich włosów po
mahoniowo-ognistą czerwień na ich końcach.
Gdy upłynął
czas, którego wymagała farba aby odpowiednio przeprowadzić
metamorfozę mojego koloru przeszliśmy do pielęgnacji. I tak po
kolei: po wypłukaniu farb z włosów Kasper użył szamponu WOLNEGO
OD SIARCZANÓW, delikatnego dla włosów i co ważne również dla
koloru, w szczególności dla czerwieni. Stosowany w mojej domowej
pielęgnacji Joico Color Endure już nie raz zdecydowanie przedłużał
życie moim czerwieniom i zachowywał ją w doskonałej kondycji. Sam
szampon nie zawiera pigmentów. Pisałem już o nim TU. Kolejnym
krokiem był Joico
K-PAK
Professional Cuticle Sealer. Ten neutralizator pH przygotowuje włosy
na kurację rekonstruktorem lub maską nawilżającą. Jest również
idealny po tak inwazyjnych zabiegach jak farbowanie czy rozjaśnianie.
Co ważne, wygładza powierzchnię włosów dzięki zamknięciu łuski
i zlikwidowaniu porowatości. Na koniec Kasper zastosował Joico
K-PAK Intense Hydrator czyli maskę o niezwykle intensywnym
działaniu. Idealną szczególnie dla bardzo suchych i wręcz
puszących się włosów, a właśnie takie były moje przed
zabiegiem.
Na koniec
zostało już tylko delikatne cięcie. Delikatne bo już od jakiegoś
czasu dążymy do konkretnej fryzury. Przyszedł czas na stylizację
z użyciem „tapiru w spray'u” Joico Structure GLAMTEX. Jest to
lekki, suchy spray nie pozostawiający tłustego filmu i pozwalający
w bezpieczny sposób, nie maltretując włosów, uzyskać efekt ich
uniesienia od nasady a nawet efekt fryzur glamour. Kasper użył
jeszcze dwóch produktów do stylizacji Joico Structure Animate –
krem dodający włosom objętości a całość utrwalił Joico
Structure Finish, który jest zdecydowanie idealny do wykończenia
fryzury i natychmiastowego utrwalenia jej kształtu. Ale o produktach
do stylizacji opowiem wam już kiedy indziej ale za to bardziej
szczegółowo.
Po każdej
wizycie u Kaspra czuje się wyjątkowo i co dla mnie ważne, często
rozumiemy się bez słów. Wiem, że nawet jak nie powiem mu czego
dziś oczekuję on i tak doskonale wie co zrobić z moimi włosami
abym nie wyglądał jak kretyn i doskonale czuł się z tym co mam na
głowie. Co ważne w domu nie mam też nigdy problemu jak ogarnąć
swoje włosy po pierwszym umyciu.
Michał
Ja bardzo marzę ostatnio o takim kolorze pomiędzy srebrnym a szarym. :) Fundusze jednak nie te, a nie mam na tyle odwagi, by sama podjąć się takiego zadania. Pewnie przy najbliższej wizycie znów sięgnę po tę samą farbą, co zwykle :)
OdpowiedzUsuńTaki siwo stalowy jest fajny, ale dla włosa to niezła przeprawa :( chciałem w te wakacje coś takiego zrobić :)
UsuńKolor bomba, bardzo Tobie pasuje!!! Marzy mi się taki właśnie :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam czerwienie, choć pamiętam że kiedyś wielokrotnie mi je odradzano :) a ja czuje sie w nich najlepiej :D
UsuńKlorek jest mega :)
OdpowiedzUsuńdzięki :D
UsuńExtra! Jest płomień! Siła ognia z Tobą <3
OdpowiedzUsuń:D uwielbiam ogień D
UsuńŚwietny kolor!Włosy aż tryskają energią.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś taki miałam i nawet ostatnio myślałam czy do niego wrócić.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny kolor.
OdpowiedzUsuńKocham ten kolor, ale jest taki trudny w utrzymaniu, że sięgam po bardziej stonowane :) Fryzura fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity energeryczny kolor :)
OdpowiedzUsuńKolor super, chciałabym móc trafić w ręce takiego Kacpra :)
OdpowiedzUsuń