Męski worek prezentów

Pierwotnie zakładałem by zacząć jakąś historyjką o świętach. By stworzyć tekst opatrzony zdjęciami, w którym pokażę jakie są najlepsze prezenty dla mężczyzn. I poniekąd tak właśnie będzie... ale zrobię to troszkę inaczej. Sam jestem facetem i wpis ten będzie w sumie o tym co mnie jako facetowi sprawiłoby przyjemność. Będzie tu zdecydowanie o tym co ja chciałbym znaleźć pod choinką. I choć nie będzie to stereotypowy spis prezentów, który można by banalnie łatwo skomentować starym już, jakby nie patrzeć, dowcipem: „Wchodzę do domu. Patrzę... pod choinką leży BABA. Luuubię takie prezenty”, to poniekąd trochę stereotypów na pewno się tu potwierdzi. No to od początku.

Jestem gadżeciarzem i dobrze mi z tym.

Gwiezdne Wojny to, jakby nie patrzeć film, na którym się wychowałem i zawsze miałem do niego słabość. Szczególnie do tego małego robocika. Jestem pewien, że niejeden fan gadżetów i sagi Lucasa ucieszy się znajdując pod choinką R2D2, który pomoże posprzątać na biurku a w dodatku ładowany jest przez USB. Nie kosztuje fortuny a na pewno sprawi wiele radochy. Kupicie go TU za całą stówkę.

Niejednokrotnie gdy biegam gdzieś po mieście nachodzi mnie ochota na świeżą kawę. Takie porządne, mocne espresso. Jednakże nie zawsze po drodze znajdzie się STARBUCKS czy inne Green Nero, Wtedy fajnie byłoby mieć pod ręką maleństwo, które w mgnieniu oka zaparzy mi doskonałą, mocną i gorącą kawę. Podobno da się w nim przyrządzić tak mocne espresso, że obudzi niedźwiedzia ze snu zimowego. Zatem teraz to coś idealnego dla mnie. Poza tym zawsze dobrze jest mieć pod ręką ekspres do kawy. Kosztuje 299zł i kupicie go TU. 

Rybka lubi pływać a więc dobrze by było mieć z czego ją podlać. Tu przydać się może gaśnica będąca idealnym dystrybutorem do napojów wszelakich. Kosztuje około 60zł i znajdziecie ją choćby na allegro.

zdjęcie z dystryktzero.pl

zdjęcie z pewex.pl

Jeżeli miałbym dostać coś z klasyki to niech będzie to choć z pomysłem. A że wciąż trwa moda na ekskluzywnego menela lub drwala to czapa z zapasową brodą to pomysł idealny i być może przekona niejednego z panów by zaczął nosić zimą czapkę.

Elektroniczny mordulec

Myślę, że w tym roku warto zwrócić uwagę na sprzęt fotograficzny NIKON. Nie dość, że można kupić go w całkiem przystępnych cenach to jeszcze firma oddaje czystą żywą gotówkę w postaci CASHbacku. Wystarczy wypełnić specjalny formularz i odesłać do NIKONA wraz z kopią dowodu zakupu i karty gwarancyjnej z widocznym numerem seryjnym urządzenia i niebawem pieniądze do nas wracają. Osobiście zauroczył mnie Nikon Coolpix L840, niezły zoom optyczny bo aż 38-krotny, ogniskowa 4.0 – 152.0, robi naprawdę ładne foty w makro i co dla mnie ważne ma uchylny wyświetlacz co bardzo ułatwia pracę z nim. Kosztuje około 750 – 990 zł.

Fajny telefonik to też idealny prezent. Moim zdaniem warto zwrócić uwagę na Motorolę Moto X Play. Zacznijmy od tego, iż jego bateria (3630 mAh) powinna przy naszych obecnych zabawach telefonami wynosić od 2 do 3 dni na jednym ładowaniu. Kolejnym dużym atutem jest bardzo dobry aparat (główny) ma aż 21Mpx a przedni (do selfie) 5 Mpx. W dodatku wygląda całkiem atrakcyjnie.

Wiecznie młody i piękny

LUNA™ for MEN. Jest to pierwsze na świecie urządzenie do pielęgnacji męskiej twarzy przed goleniem. Dobrze i dogłębnie oczyszcza ona pory, usuwa martwy naskórek, spłyca pierwsze zmarszczki i linie mimiczne i co ważne, jest w 100% wodoodporna. Od niedawna ma pomoc w postaci oczyszczającego płynu do twarzy for MEN a do kompletu soniczną szczoteczkę do zębów ISSA. Obydwie są produkowane przez FOREO i dostępne są w sieci Douglas. W tej chwili obydwie kosztują po około 720zł.

Włosy to to czego utraty boi się wielu z mężczyzn. Dlatego myślę, że idealnym prezentem będzie jeden z dwóch zestawów od DermoFuture Precision. W zależności od wersji znajdziemy w nich szampon przeciw wypadaniu włosów i kurację przeciw wypadaniu włosów lub szampon przeciwłupieżowy zapobiegający wypadaniu włosów i kurację przeciw wypadaniu włosów. A zapakowane są one w wygodną i pojemną męską kosmetyczkę. Obydwa szampony powodują, że włosy są miękkie i przyjemne w dotyku i nie stają się bynajmniej matowe, jak to czasem bywa przy tego typu specyfikach. Zestawy kupicie w sieci Hebe, drogerii Natura lub w małych prywatnych drogeriach. Zestaw kosztuje około 35zł.

Zatem drogi Święty Mikołaju! Wiedz, że faceci lubią takie prezenty. A wszystkim moim czytelnikom płci męskiej życzę tego aby pod choinką w tym roku nie było nudno.

Wesołych Świąt!

Michał