Jesień oswojona
Funkcja wzmacnianie – Funkcyjny sok ACAI
Jesień to czas gdy spada odporność naszego
organizmu. To czas gdy dopadają nas jesienne zmory, jesienna
melancholia czy też po prostu prozaiczne jesienne przeziębienia.
Poza rozpoczęciem sezonu na „zimno mi w nóżki”, czytanie
książek wieczorami przy kakao, gorącej czekoladzie lub herbacie
jak kto woli - można się jeszcze zawinąć w ciepły koc i słuchać
muzyki. A może warto sięgnąć po coś co sprawi, że przez całą
jesień przejdziemy pełni energii, zdrowia i wigoru a przy okazji
zadbamy o stan naszej skóry? Jesień to doskonały czas by sięgnąć
po moc natury ukrytą w jagodzie açai. O samej jagodzie sporo
pisałem już TUTAJ dlatego aby się zbytnio nie powtarzać przypomnę
tylko, że jest ona nieocenionym źródłem antyoksydantów i w
dodatku jest w niej bardzo duże ich stężenie. Ilość
antyoksydantów w danym pożywieniu liczy się stosując tak zwany
współczynnik ORAC (Oxygen Radical Absorbance Capacity). Dla jagody
açai wynosi on 1026. Co jest liczbą 20-krotnie większą niż
dotychczas uważane za najlepsze w walce z wolnymi rodnikami
winogrona czy żurawina, której ORAC to zaledwie 94 (w porównaniu z
AÇAI). Już kolejna dla mnie jesień rozpoczynam z produktem marki
MonaVie ale tym razem jest to sok.
MonaVie Original
Sok skomponowany z 19 świetnie smakujących
owoców na czele z jagodą açai, która stanowi aż jedną czwartą
składników - a znajdowałem już produkty w których stanowiła
całe 0,5% byle tylko można było powołać się na jej obecność.
Sok ten zawiera niezbędną dawkę antyoksydantów oraz całą gamę
składników odżywczych, które razem tworzą mieszankę dostosowaną
do naturalnych potrzeb organizmu i dzięki temu stanowią przydatny
suplement codziennej diety. Sok MonaVie został opracowany przez
zespół naukowców, lekarzy i dietetyków. Poza wspomnianą jagodą
açai znajdziemy tu również sok z jabłka, winogron, gruszki,
ananasa, żurawiny, passiflory, dzikiego bzu, kiwi, borówki
amerykańskiej, jeżyny, wiśni, granatu, liczi, oraz miąższ
owocowy z aceroli, gruszki, banana, borówki czarnej. Zaledwie 120ml
soku MonaVie to ekwiwalent przeciwutleniaczy zawartych w 13 porcjach
owoców i warzyw. Dlatego wystarczy spożywać go dwa razy dziennie
po 30 – 60 ml soku.
Butelka soku funkcyjnego MonaVie o pojemności 750
ml kosztuje około 140zł
Moje wrażenia
Sok butelkowany jest w butelki identyczne jak te
do wina i może dlatego od razu kojarzy się jako coś bardzo
przyjemnego. Barwa soku jest raczej ciemna ale nie przypomina mi ona
soku z żadnego owocu, który piłem do tej pory. Jest w zasadzie
barwy burej ale nie ma to w sumie większego znaczenia. Przed
nalaniem sok należy bardzo dobrze wstrząsnąć gdyż na dnie
butelki zbierają się owocowe osady. Smak jest przyjemny - bez
wątpienia owocowy. Trochę jagodowy ale jakby i oliwkowy. Sok w
ustach daje uczucie aksamitności i na pewno pije się go z
przyjemnością. Jeżeli chodzi o działanie, piłem go całą zeszłą
jesień oraz wiosnę i zdecydowanie ani razu nie złapało mnie
przeziębienie. W czasie „kuracji” odniosłem wrażenie, że mam
więcej energii i ochoty na pracę i psoty. O swoją skórę dbam od
lat i nie wiem czy to jego zasługa, ale z drugiej strony jak na 37
latka moja skóra ma się na pewno dobrze. A jeżeli ten sok pomaga
mi ten stan zachować to czemu nie. Żeby jednak nie było tak
pięknie, butelka dla jednej osoby wystarcza na 8 do 10 dni. A
zalecana kuracja to około 10 tygodni. Jeżeli jesteśmy we dwójkę
i oboje o siebie dbamy to taka dwumiesięczna kuracja to około 20
butelek. Dobrze choć, że kupując je naraz możemy zaoszczędzić
bez mała 30%, co i tak stanowi koszt około 1000zł na miesiąc.
Michał
o matko jakie apetyczne zdjęcia i soku i jagódek:)smacznego:P
OdpowiedzUsuńNabrałam na niego ochoty :)) Uściski na udany wieczorek :*
OdpowiedzUsuńAż zapachniało :D
OdpowiedzUsuńale narobiłeś smaka na ten sok :-)
OdpowiedzUsuńniezłe winko bezalkoholowe :)
OdpowiedzUsuńJa od pewnego czasu bardzo uważam na swoją dietę, wiadomo zdarzają mi się grzeszki, ale staram się szukać takich naturalnych antyutleniaczy. Ostatnio robiłam domowy sok z czarnego bzu, ale sok z acai to fajna propozycja. Z mona Vie jeszcze nigdy się nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja. Czytałem dużo o "cudownych" właściwościach tych jagód ale pierwsze słyszę o takiej "radości w płynie" ;) powiedz proszę gdzie można kupić taką butelkę? tylko internetowa dystrybucja czy jest dostępny gdzieś lokalnie?
OdpowiedzUsuń