Jesienne opowieści o urodzie na Secrets of Beauty

Październik to jeden z moich ulubionych miesięcy w roku. Jeszcze nie jest szaro a teraz wręcz kolorowo. Sady i lasy pełne są cudownych skarbów, którymi obdarza nas natura. Jest to też miesiąc moich urodzin dlatego postanowiłem zrobić sobie nierutynowy poniekąd prezent i datę kolejnego 'Secrets of beauty' wyznaczyłem na 4 października czyli dzień po swoich 35 urodzinach. Przygotowania do tego spotkania rozpoczęły się już w połowie sierpnia, tak aby wszystko było takie jak powinno być.




Dzień przed wydarzeniem zamknąłem się w kuchni aby w spokoju upiec babeczki, rogaliki i inne ciastka oraz przygotować to co tygrysy lubią najbardziej – potrójnie czekoladowe ciastka wg przepisu królowej kuchni Nigelli Lowson.


razem z Marysią rozpoczynamy jesienne "Secrets of beauty"
W sobotę już od godziny dziesiątej zaczęli gromadzić się blogerzy biorący udział w spotkaniu i nie pozostało już nic innego jak rozłożyć smakołyki oraz rozdać identyfikatory – gdyż mimo, że czytamy swoje blogi nie zawsze znamy autorów tychże blogów z widzenia.

Magdalena Zwolińska, prezes Biolonica
Z lekkim poślizgiem rozpoczęliśmy część panelową spotkania. Pani Magda Zwolińska, prezes BIOLONICA przywitała nas w gościnnych progach jej firmy a główna technolog Agnieszka Stateczna-Mędrek opowiedziała nam o dalszych losach współtworzonego przez nas kremu z komórkami macierzystymi jabłoni. Do jego współtworzenia zaproszeni zostali blogerzy biorący udział w pierwszej edycji 'Secrets of beauty' i to dzięki nim spośród trzech pomysłów wyłoniony został produkt finalny.

Pan Piotr mimo tremy radzi sobie doskonale
Kolejnym punktem programu była opowieść o debiutującej na naszym rynku marce Alissa Beaute. Pan Piotr Kosiec pomimo nieuzasadnionych obaw, że sobie nie poradzi z prezentacją – to było jego pierwsze tego rodzaju doświadczenie życiowe – zrobił to bardzo dobrze i opowiedział nam o tym co w tych ciekawych kosmetykach siedzi oraz dlaczego są tak wyjątkowe.

Pani Jadwiga opowiada o tym co w jej życiu jest pasją
 

Pani Jadwiga Malik, kosmetyczka ekologiczna ze szkoły kosmetyki Naturalnej w Sztokholmie Axelsson Naturkosmetik, ujęła nas skandynawskim holistycznym podejściem do pielęgnacji. Ponieważ piękna skóra to nie tylko kosmetyki ale też świadome odżywianie jak też obcowanie z naturą. Pani Jadwiga opowiedziała nam o kilu ciekawych markach wywodzących się właśnie ze Skandynawii: WISE, L:A BRUKET, NaturligtVis oraz Luxsit. Przybliżyła nam problemy skór trądzikowych ale i prosto wyjaśniła co robić aby sobie z tym problemem poradzić.


Maska z szampanem i złotem? Czemu nie.
Zabiegi profesjonalne to domena salonów kosmetycznych. Anna Ścibor, główny szkoleniowiec marki Purles, pozwoliła nam zatopić się w luksusie a Kasia miała możliwość poczucia na swojej skórze na czym polega Ceremonia Złota, Pereł i Szampana wspierana peelingiem z linii Acid Peels. Masażu perłami pozazdrościł jej chyba każdy uczestnik spotkania. Po zabiegu jej skóra wyglądała na niesamowicie odświeżoną i dopieszczoną.


Marysia bryluje w towarzystwie
Podczas krótkich przerw pomiędzy prezentacjami raczyliśmy się smakołykami i winem, które serwował nam sommelier CarloRossi. Atmosfera panująca na spotkaniu sprzyjała pogaduchom oraz bliższemu poznawaniu się uczestników.

Piękna kobieta z pasją

Ewa opiekująca się marką GOSH opowiadała nam o nowościach jakie proponuje firma w produktach do makijażu. Naszą uwagę przykuł puder, którego zastosowaniem jest przygotowanie skóry do nakładania podkładu aby makijaż wyglądał naturalniej i był bardziej trwały. Ewa opowiadała nam również o kilu nowościach, które niebawem pojawią się na polskim rynku a już teraz podbijają serca mieszkanek wysp brytyjskich. Elegant Touch to produkty będące alternatywą dla lakierów ale również sztucznych paznokci. Te naklejane specjalną taśmą paznokcie wyglądają naprawdę ciekawie. Wśród nowości, o których Ewa nam również opowiadała, są rzęsy Eylure. Niestety będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość i jeszcze chwilę na te nowości poczekać.



moc natury ukryta w kosmetykach
Pani Aldona Luterek opowiadała nam o cudownych właściwościach cennych olei wykorzystywanych przez wyjątkową markę Phenome. Godne podkreślenia jest to, że jest to nasza rodzima marka, jakkolwiek jej produkty są jakości nieustępującej tej oferowanej prze najlepszych zagranicznych producentów. Przez cały dzień mogliśmy poznawać markę Phenome oraz testować i wąchać ich nierutynowe kosmetyki.




Tu głodni już nie tylko wiedzy mieliśmy przerwę na pizzowe szaleństwo... a do pizzy doskonale pasuje wino.


Jola rozpieszczała nas nie tylko zapachem kosmetyków

 

Syci acz wciąż głodni wiedzy zasiedliśmy na sali wykładowej aby oddać się w profesjonalne ręce Jolanty Gajdy reprezentującej niesamowitą markę BCL SPA. Pani Jola opowiadała nam o zabiegach i kosmetykach pielęgnujących nasze dłonie jak też pozwoliła poczuć je na własnej skórze. Eli udało się i skorzystała z okazji zaznania masażu stóp zaprezentowanego przez panią Jolę. Zapachy kosmetyków BCL SPA towarzyszyły nam cały dzień. Bo i też przez cały dzień można było dosłownie zmacać i zwąchać każdy z peelingów, masek, maseł czy lotionów tej marki.

ekologiczne kosmetyki fryzjerskie

W końcu nadszedł czas rozpocząć panel dla włosomaniaków. Na pierwszy ogień idą Joanna Kwiecińska-Ćwir przedstawicielka Organics Beauty, firmy opiekującej się marką O'right oraz trycholog Pani Elwira. Dowiedzieliśmy się o różnicach w profesjonalnych kosmetykach fryzjerskich w porównaniu z ECO kosmetykami fryzjerskimi. Zobaczyliśmy mały eksperyment z „rozmnażaniem” szamponów konwencjonalnych. Ale przede wszystkim mieliśmy okazję poznać naprawdę cudowną, naturalną i bardzo ekologiczną markę O'right.

nowoczesne prostowanie może jednocześnie regenerować dzięki Joico


Następnie Kasper Muth reprezentujący markę Joico pokazał nam dwie metody regeneracji włosa na zimno i na ciepło z wykorzystaniem nowej technologii i preparatu marki należącej do renomowanego koncernu SHISEIDO. Kasper z pasją opowiadał nam o tym jak dbać o włosy i czego oczekiwać od dobrego fryzjera-stylisty. W trakcie całego spotkania wykonał cztery fryzury z wykorzystaniem nowej techniki rekonstrukcji włosa na ciepło.

przez cały dzień wszystko musi być pod kontrolą

kolorówka.com dostarczona dzięki Arsenic

kolorowe kredki dla małego SmykuSmyka

Spotkanie niestety dobiegło końca ale mieliśmy jeszcze małą niespodziankę od dziewczyn z Craft'n'Beauty. Uczestnicy spotkania zostali przez nie obdarowani cudownymi woskami zapachowymi. Nie pozostało nam już nic innego tylko pożegnać się i powoli wracać do domu. Już w domu na luzie zaparzyłem sobie jabłkową herbatę w nowym kubeczku, podarunku od firmy BIOLONICA. Zjadłem ostatnie ciastko według przepisu Nigelli Lowson a na twarz nałożyłem krem z limitowanej serii SECRETS OF BEAUTY marki Biolonica. W tym czasie Marysia wtuliła się we mnie i zasnęła. Dla niej ten dzień również był pełen ruchu i atrakcji a wszystkie ciocie i wujkowie wygłaskali ją za wszystkie czasy.

Organizatorzy:


Uczestnicy:


Czas umilało nam


W spotkaniu uczestniczyły następujące marki



Zdjęć użyczyły mi:
Bez Owijania w Bawełnę
Geometry of Nature
Kaczka z piekła rodem

Michał





Komentarze

  1. Dziękuje Michał :) Za wszystko! Było wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mnie cieszy że Ci się podobało i że w Cię poznałem :)

      Usuń
  2. Nic dodać nić ująć. Spotkanie świetne :) Cieszę się, że moje zdjęcia przypadły do gustu :) Polecam się na przyszłość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdjęcia świetne :) ale co najważniejsze na spotkaniu świetni ludzie to i świetna atmosfera :)

      Usuń
  3. Marysia niewątpliwie była jedną z głównych atrakcji dnia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Było mega zaje*ście! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna relacja i zdjęcia, Marysia jest bardzo podobna do mojego Kulfona.

    OdpowiedzUsuń
  6. z BCL SPA mam peeling i masło, szaleństwo co to robi z ciałem <3
    Te CIASTKA ŚNIĄ MI SIĘ PO NOCACH ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Na kolejne Secrets of beauty muszę upiec ich więcej :) bo za szybko zniknęły :D

      Usuń
  7. Super te spotkania - prezentacje bardzo ciekawych firm, sami profesjonaliści:) Aż mi się przypomniało, jak to u mnie na kosmetologii było.... Też przyjeżdżały przedstawiciele różnych, często nieznanych mi marek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W szkołach kosmetycznych zawsze jest wiele ciekawych prezentacji :) sam w niejednej uczestniczyłem (i jako słuchać, ale i jako ten kto przyjeżdżał z pokazem)

      Usuń
  8. Zazdroszczę tak wspaniałego spotkania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma czego zazdrościć trzeba zgaszać chęć udziału gdy będę organizował kolejne edycje :)

      Usuń
  9. Zdjęcia są rewelacyjne, a całe spotkanie wręcz genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. musiało być świetnie, a ta sałatka na początku relacji wygląda bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że wszystko się udało :) czytając relacje uczestników utwierdzam się w tym przekonaniu :)

      A sałatka ta to "sałatka z kaszy bulgur i pomidorów" jest moja ulubioną sałatką o tej porze roku :)

      Usuń

Prześlij komentarz

JEŻELI W TREŚCI POSTA NIE PROSZĘ O LINK NIE UMIESZCZAJ GO TAM O ILE ZALEŻY CI NA TYM ŻEBY TWÓJ KOMENTARZ ZOSTAŁ OPUBLIKOWANY.

Potrafię znaleźć Twojego bloga bez tego.

Popularne posty