Kaszmirowa przyjemność kąpieli

 „Już kąpiesz się nie dla mnie w pieszczocie pian” śpiewał niegdyś Wiesław Michnikowski. W naszych czasach coraz rzadziej mamy możliwość kąpieli pod pianką gdyż niewielkie łazienki wymuszają rezygnację z wanny na rzecz prysznica. W moim domu nigdy nie może się to zdarzyć ponieważ po ciężkim i pracowitym dniu nic nie daje takiego odprężenia jak porządna, długa, odżywcza kąpiel z dużą ilością puszystej pianki. W marketach, drogeriach czy selektywnych butikach znajdziemy wiele 'umilaczy' do kąpieli, dziś jednak przeniesiemy się trochę w czasie i sięgniemy po produkt retro... a przynajmniej wywołujący takie wrażenia.


Kaszmirowy olejek do kąpieli

Olejek do kąpieli SPA VINTAGE BODY OIL zawiera olej abisyński, zapewnia intensywne nawilżenie, poprawia kondycję skóry, redukuje zmarszczki. Pozostawia skórę gładką, elastyczną i miękką w dotyku. Idealny do pielęgnacji każdego rodzaju skóry, szczególnie skóry przesuszonej oraz dojrzałej. Oliwa z oliwek nadaje zdrowy, promienny wygląd, wygładza zmarszczki, odświeża, natłuszcza, działa kojąco na skórę. Jest naturalnym filtrem UV, zabezpieczającym skórę przed szkodliwymi skutkami opalania, wzmacnia naturalną odporność, zabezpiecza przed odwodnieniem skóry, a także likwiduje jej szorstkość. Prowitamina B5 zmniejsza utratę wody przez naskórek i skutecznie nawilża skórę, nadając jej miękkość i elastyczność, stymuluje podziały komórkowe, dzięki czemu działa gojąco i regenerująco, poprawia barierę lipidową naskórka. Aromaterapeutyczny zapach odpręża, relaksuje i sprawia, że zabieg staje się niezwykłym rytuałem dla ciała i zmysłów.

pojemność 200 ml – cena około 15 zł






Moje obserwacje




W czarnej, stylizowanej na lata 20-30 butelce, kryje się delikatny jedwabisty, lekko żelowy płyn o mocnym, ciepłym, kwiatowym ale jakby też drzewnym, aromacie drogich klasycznych perfum. Olejek świetnie sprawdza się również pod prysznicem. Wtedy nawet bardziej odżywia i natłuszcza skórę. W wannie natomiast tworzy gęstą, białą, kremową pianę. A kąpiel to po prostu luksus doznań i przyjemność relaksu. Niestety 200ml nie wystarczyło mi na długo a chyba uzależniłem się od tej pianki. Ale to takie przyjemne uzależnienie i nie mam zamiaru z niego rezygnować. Czy kupię kolejną butelkę? Zdecydowanie tak.

Komentarze

  1. Bardzo lubię takie umilacze i pewnie nie patrząc na to że będzie w wannie ślisko i że zatańczę twista na tych olejkach, ale co tam, przyjemność musi być, :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go i też bardzo lubię. Ma piękny, choć trudny do określenia zapach i tworzy fantastyczną pianę. Mam też świetny peeling tej marki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tej linii jeszcze nie miałem peelingu ale byłem zadowolony z linii makadamia :) pachniał jak ten deser Monte ^^

      Usuń
  3. Bardzo ładna buteleczka :) Lubię tego typu produkty. A jeśli jeszcze dodatkowo pachna kwiatkami. mmmmmm <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam długie kąpiele! I nawet w swojej mini łazience mam wanne : )

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety jestem skazana na prysznic ;/.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie martw się Michał już są w sprzedaży butelki 500 ml tego cudu, starczy na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  7. idealny na długie kąpiele, jak dobrze, że mam wannę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. moja pierwsza myśl po spojrzeniu na fotkę - szampan? :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię SPA VINTAGE BODY OIL.Z tej firmy jedynie peeling cukrowo orzechowy nie przypadł mi do gustu.Natomiast masła do ciała i olejki zarówno pod prysznic jak i do ciała czy do kąpieli-uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ten cukrowy z linii abisyńskiej tez próbowałaś ??

      Usuń

Prześlij komentarz

JEŻELI W TREŚCI POSTA NIE PROSZĘ O LINK NIE UMIESZCZAJ GO TAM O ILE ZALEŻY CI NA TYM ŻEBY TWÓJ KOMENTARZ ZOSTAŁ OPUBLIKOWANY.

Potrafię znaleźć Twojego bloga bez tego.

Popularne posty