Bo w każdej mamie drzemie dziecko
Każda mama czasem chciałaby wrócić do czasów gdy sama była
małą dziewczynką i gdy beztrosko spędzała czas. A czyż jest
prostszy sposób na poczucie się znów szaloną nastolatką niż
odpowiednie pomalowanie paznokci? Oczywiście jest wiele innych
sposobów ale ten jest bajecznie prosty a paznokcie wyglądają przy
okazji bardzo efektownie. Dziś z pomocą Eveline Cosmetics w
czterech odcieniach oraz gąbeczki do nakładania podkładu
wyczarujemy dziewczęce ombre.
Jako baza wykorzystany został lakier Colour instant nr 30. Gdy ten już wysechł wtedy przy pomocy gąbeczki silikonowej, lekko skośnie, nałożony został miniMAX nr 800, na mniej więcej 2/3 długości płytki paznokcia licząc od wolnego brzegu. Następnie, również gąbeczką, naniosłem miniMAX 687 na 2/3 długości poprzedniego koloru. Jako ostatni już kolor zastosowałem miniMAX nr 375. Tym razem mniej więcej na połowie poprzedniego koloru. Całość wykończył TOP, który nadał paznokciowi pięknego połysku.
Alternatywą może być brokat lub inny ulubiony lakier z
drobinami nałożony na dowolny fragment pomalowanego paznokcia.
Michał
Świetny wzorek, może jutro sobie zrobię taki. :)
OdpowiedzUsuńWzorek prześliczny, taki delikatny a zarazem niezwykle kobiecy. Szkoda, że nie mam gąbeczek :( Bym sobie coś pokombinowała z moimi paznokciami. :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńno daj spokój :) ile to czasu zajmuje ;)
OdpowiedzUsuńokoło 20-30 minut może zająć ;)
Usuńbardzo lubię takie malowanie i ostatnio sama często wykonuje ;)
OdpowiedzUsuńKiedys czesto robilam ombre na paznokcicha, choc nigdy ukosnie ;) Wyglada ciekawie :)
OdpowiedzUsuńi jest naprawdę proste w wykonaniu :)
UsuńBardzo lubie te lakierki!
OdpowiedzUsuńnie dziwie się :) niedrogie, fajne kolorki i łatwo się nimi maluje :)
Usuńładne :P
OdpowiedzUsuńładne patriotyczne ombre :)
OdpowiedzUsuńo tak :)
UsuńŚwietne kolory:)
OdpowiedzUsuńładne, choć nie całkiem moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńosobiście też lubię inne kolory :) ale i te mają swój urok :)
Usuń