Zdyscyplinowane włosy to włosy dumnie wyprostowane

W opakowaniu naszej
kuracji dyscyplinującej znajdziemy trzy saszetki oznaczone cyframi
od 1 do 3, co zdecydowanie ułatwi nam zabieg. Aby zabrać się do
zabiegu potrzebujemy przygotować kilka rzeczy, między innymi
suszarkę i prostownicę. Moim zdaniem instrukcja powinna się
zaczynać, podobnie jak w moich ulubionych pozycjach o kuchni
staropolskiej,
do słów od "weź
trzy silne dziewki
kuchenne" albo "weź
kopę jaj”.
Tu wystarczyłoby
wspomnieć, że przyda się też
ktoś żywy do pomocy. Może
być przyjaciel lub przyjaciółka.
![]() |
włosy rozczesane po aplikacji kremu dyscyplinującego |
Na
oczyszczone włosy, najlepiej pędzelkiem, nakładamy zawartość
saszetki nr 1. Krem dyscyplinujący, po rozprowadzeniu go na włosach,
trzeba dobrze rozczesać zgodnie z ich kierunkiem wzrostu. Po
upływie 20 minut należy włosy
ponownie rozczesać,
jednocześnie ogrzewając je ciepłym strumieniem powietrza z
suszarki.
Każde
pasmo włosów traktujemy
prostownicą od 5 do 10 razy,
w zależności od tego jak
silny efekt chcemy uzyskać. Następnie dokładnie wypłukujemy krem
modelujący z włosów i dwukrotnie myjemy głowę szamponem, który
znajdziemy w saszetce nr 2. Osuszamy
głowę odciskając nadmiar wody ręcznikiem i aplikujemy na całej
ich długości
maskę z saszetki nr 3. Maskę
tą pozostawiamy na około
5 minut i dokładnie płuczemy włosy. Jeżeli włos ma być bardzo
prosty fryzurę wykańczamy dodatkowo prostownicą. Ale
to już nie jest obowiązkowe.
Podsumowując.
Kosmetyk
ma przyjemny choć bardzo intensywny zapach. Prosto
się go się aplikuje ale
do rozczesania włosów, a już na pewno do
ich dokładnego wyprostowania
pomiędzy ceramicznymi płytkami prostownicy dobrze
by było aby
zrobił to ktoś inny. Ktoś
kto doskonale widzi co robi.
Osobiście zamiast saszetek użyłbym raczej jakichś
buteleczek. Jeżeli nie masz bardzo długich włosów produktu w
każdej z saszetek
jest o wiele za dużo. Przy moich włosach jedno opakowanie powinno
wystarczyć na 3-4 aplikacje. Dobrze, że mam w domu wiele pustych
opakowań na kosmetyki więc resztę
przełożyłem do nich. Pozostawiając
ją w saszetkach raczej
musiałbym po jakimś czasie
wszystko wyrzucić. Co do
efektu muszę przyznać, że włosy są idealnie wygładzone i
proste. A za
miesiąc powtórzę kurację jeszcze
raz by efekt trwał dłużej.
Ponieważ
lubię gdy moje włosy gładko się układają i są tak miękkie i
błyszczące jak po tej kuracji. I pachną, pachną i jeszcze raz
pachną.
![]() |
... na koniec efekt zabiegu |
Michał
Gdzie można kupić? Chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńW sklepach stacjonarnych nie mam pojęcia czy są dostępne, a przez internet kupisz w sklepach polecanych przez dystrybutora :) http://www.altamodacosmetics.pl/index.php/kupisz-nas/
UsuńMichał
dzięki ;)
UsuńKurację można zakupić np. w Krakowie w C.H. Kapelanka na wyspie Love Hair :-)
UsuńZaciekawiły mnie te saszetki choć swoich włosów nie prostuję, i tak są proste. :)
OdpowiedzUsuńmoje im są dłuższe tym bardziej się wykręcają :)
UsuńMam taki krem w buteleczkach z innej firmy już dłuższy czas i ciągle się zastanawiam,chyba mnie przekonałeś.
OdpowiedzUsuńWłosy mam naturalnie proste, proste jak druty, są tak proste, przyklapnięte i dociążone, że aż ich nienawidzę z tego powodu.
OdpowiedzUsuńI nie uważam, że zdyscyplinowane włosy to włosy dumnie wyprostowane...
W moim wypadku, gdy każdy włos wykręca się gdzie mu się podoba i po ułożeniu fryzury w niedługim czasie - jeżeli w powietrzu jest wilgoć to już po kilku minutach nie ma śladu po modelowaniu. Włosy robią to co one chcą, nie słuchają moich próśb i gróźb. Zatem taka kuracja pozwala własnie na zachowanie formy nadanej fryzurze. Z doświadczenia wiem również że Ci którzy mają włos prosty chcą mieć loki - i dla nich jest trwała ondulacja i Ci którzy wolą proste i niepuszące się włosy i z myślą o nich powstała taka kuracja jak ta :)
Usuńoooo przydałoby mi się takie cudo przy moim codziennym prostowaniu :)
OdpowiedzUsuńJa sięgnąłem po tą kurację właśnie by nie musieć codziennie prostować włosów :)
UsuńTy to lubisz robic dobrze swoim włosom :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak :) choć czasem też daje im do wiwatu popalić :D
UsuńFajny efekt daje :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie tak :) zresztą widziałaś co już moje włosy wyprawiały tydzień przed ich ujarzmieniem :)
Usuńo wow, Michale.... :))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuń:) teraz czas odświeżyć kolor :D
Usuńi tak jest pięknie :)
Usuń