Cudze chwalicie. A swoje znacie ?

Ręcznie wykonane woski
zapachowe do pomieszczeń. Polska odpowiedź na woski YC ;) Woski nie
tracą swej objętości podczas spalania, bardzo łatwo odchodzą od
miseczki w kominku, nie kruszą się, bardzo długo pachną (około
20-25 godzin w formie płynnej), wielokrotnego użytku.
Cena 1 sztuki (około
20g) to 5,15zł
Moje obserwacje
Wybór zapachowy to
po prostu zawrót głowy. Każdy znajdzie coś dla siebie. Mamy tu
między innymi „Spoconego elfa” pachnącego cukierkami i watą
cukrową – po prostu słodkościami z dziecięcych wspomnień. Dla
mnie zapach cudownie landrynkowy pełen słodkich marzeń. Jeżeli
szukasz mrocznych ale i ciekawych zapachów to zachwycająca jest
wanilia z maliną i borówkami. Brzmi jak grzechu warty deser. I taka
właśnie jest „czarna malina i wanilia”. Szukasz nuty orientu?
Zachwyci cię „Kaszmir”. Otuli zmysłowością paczuli muśniętej
kwiatem białego pieprzu, ze szczyptą szafranu oddającego
indyjskiego ducha. Masz ochotę na ”sex na plaży”? Znajdziesz i
ten zapach inspirowany sławnym drinkiem. Warto też sięgnąć po
„Granat w blasku księżyca”. I nie chodzi mi o taki, który nas
troszkę rozerwie w księżycową, jasną noc ale o wosk, który
uwalnia aromaty granatu, bergamoty, jeżyny a to wszystko okraszone
jest irysem, jaśminem korzennym cynamonem, gałką muszkatołową
oraz drzewnymi akordami. Zapach który rozpali każdą noc. Trwałość
zapachu zamkniętego w wosku jest znaczna a jego intensywność
również imponuje. Już po chwili cały dom wypełniony jest tak
przyjemnym zapachem, że nie pozostaje nic więcej jak tylko wziąć
lampkę wina i dobrą książkę lub przytulić się do partnera i …
A gdy zapach już
zaniknie wosku nie trzeba wyrzucać. Wystarczy dodać do niego
swojego ulubionego olejku. Choć pewnie i tak sięgniecie wtedy po
nowy bo Craft'n'Beauty czaruje wiele ciekawych kompozycji i
każdą warto przetestować. A kupicie je wygodnie, wysyłkowo w
butiku który prowadzą dziewczyny.
Michał
"nie pozostaje nic więcej jak tylko wziąć lampkę wina i dobrą książkę lub przytulić się do partnera i …" moje ulubione zdanie z notki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńP.S. Nazwy wosków są bardzo zachęcające :)
OdpowiedzUsuńo tak nazwy wosków są niesamowite :D
Usuńbez takich dodatków dom byłby jakiś taki smętny, uwielbiam kiedy coś gdzieś miga płomyczkiem i pachnie, ale spoconym elfem jeszcze u mnie nie zionęło, kurcze, musi być mój :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
myślę, że jego zapach Ci się spodoba :)
UsuńSama uwielbiam YC a o marce, o której piszesz, czytam po raz pierwszy. Na pewno zajrzę na stronę sklepu, bo oferta wygląda na bardzo interesującą :)
OdpowiedzUsuńbo to jeszcze świeży projekt :) dlatego nieznany . Ale Dziewczyny mają niesamowity potencjał :)
UsuńWlasnie je zamowiłam ;) mam nadzieje ze nie pozaluje, ale Organique również wykonane z oleju palmowgo sprawdzaja sie bardzo dobrze, wiec podejrzewam ze i lokalne wyroby od Craft and Beauty będą fajne ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że nie pożałujesz :)
UsuńJuż nie mogę się doczekać :D
UsuńSzkoda, ze nie ma takich zapachów w kropelkach, zeby ten wosk sobie nasaczyć zapachem :)
OdpowiedzUsuńna szczęście są różna olejki i zawsze można się pobawić i skomponować coś swojego :)
UsuńLubię YC i wszystko co pięknie pachnie... bardzo chętnie sprobuję tych wosków, zwłaszcza że to rodzima produkcja :)
OdpowiedzUsuńMam wosk zapachowy C'n'B, chyba słodką wanilię, ale jeszcze nie paliłam :) Niuchałam jedynie w opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńhehe nazwa "spocony elf" jakoś do mnie nie przemawia, ale uwielbiam takie woski :)
OdpowiedzUsuńnazwa nietypowa :) ale zapach magiczny :)
UsuńUwielbiam woski, chętnie zajrzę na stronę, tym bardziej, że to polska ;) DZIĘKUJĘ ;)
OdpowiedzUsuń