Walentynkowa inspiracja - krem do masażu
Zbliżają się
Walentynki więc warto zaopatrzyć się w ciekawy i przyjemny krem do
masażu. Ponieważ najlepszymi prezentami zawsze są te, które
zrobimy samodzielnie więc masaż będzie chyba doskonałym pomysłem.
Dobry krem do masażu musi spełniać kilka warunków ale zanim o
tym oddajmy głos producentowi.
Krem do masażu –
trawa cytrynowa i zielona herbata od
SPA organics
Ten gładki krem do
masażu z łatwością wchłania się w skórę regenerując ją.
Chroni dłonie, stopy oraz ciało, pozostawiając skórę piękną i
promienną. Największy na świecie zbiór certyfikowanych składników
organicznych - olejki eteryczne i wyciągi z roślin są mieszane z
rzadkim i egzotycznym olejem arganowym z Maroka celem stworzenia
czysto organicznego doświadczenia w SPA lub w domu. Dodaj sobie
energii dzięki zdrowemu i ekologicznemu stylowi życia.
Profesjonalne
zastosowanie: Zastosuj na dłonie, stopy oraz łydki. Masuj do
całkowitego wchłonięcia.
Domowe zastosowanie:
Po kąpieli wmasuj w całe ciało dla całodziennego komfortu
nawilżenia.
Pojemność: 237ml cena: ok 42zł
Pojemność: 237ml cena: ok 42zł
dostępność:
http://bclspa.pl/
Moje obserwacje
W praktycznym,
plastikowym słoiku zamknięty jest zielonkawej barwy bogaty krem. Po
otwarciu wieczka roztacza się natychmiast cudowny, delikatny aromat
zielonej herbaty oraz świeża acz ledwo wyczuwalną nuta trawy
cytrynowej. Jednak to połączenie zapachów sprawia, że użycie
kremu staje się nieziemskim doznaniem a nasza skóra jeszcze długo
przyjemnie pachnie dając nam dodatkowego kopa energetycznego. Krem
ma bogatą konsystencję i przyjemną fakturę. Jako krem do masażu
spełnia swoje zadania. Doskonale rozprowadza się na skórze, daje
doskonały poślizg dla dłoni masażysty, jednocześnie nie utrudnia
dokładnego opracowania każdego mięśnia. Porcja wielkości orzecha
włoskiego w zupełności wystarcza na około 25 minutowy masaż
pleców i karku. Produkt ten jest bardzo wydajny.
Po tygodniu używania:
Skóra jest wygładzona i
niesamowicie nawilżona i ten cudowny zapach, który otula ją na
wiele godzin. Jednocześnie nie jest on nadmiernie dominujący.
Po dwu tygodniach
używania:
Skóra nie tylko jest
doskonale nawilżona ale staje się zdecydowanie bardziej sprężysta
i przyjemna w dotyku. Czego chcieć więcej, od kremu do masażu?
Doskonale pielęgnuje oraz sprawia, że masaż na nim staje się
jeszcze większą przyjemnością i pełnią relaksu.
W szkolnej skali oceniam
go na bardzo dobry.
Michał
takim kremem można mnie masować :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńtakie kosmetyki nie tylko działają ale również pięknie pachną dając wrażenie pobytu w prawdziwym SPA. Luksus w swoim domu - bezcenne :)
OdpowiedzUsuńto prawda :)
Usuńnigdy nie używałam czegoś podobnego :)
OdpowiedzUsuńwarto po niego sięgnąć :)
UsuńO, coś dla mnie tylko masażysty brak:/
OdpowiedzUsuńjuż same zdjęcia wystarczą za zachętę;)
OdpowiedzUsuń