Krem przeciw pierwszym zmarszczkom mimicznym Crème Nirvanesque®
SKUTECZNOŚĆ DZIĘKI
NATURZE
Krem przeciw pierwszym
zmarszczkom, wygładzający pierwsze drobne zmarszczki mimiczne.
Intensywnie wygładzona i zrelaksowana skóra promienieje. Daje
uczucie błogiego odprężenia.
DOBRODZIEJSTWO DLA MOJEJ
SKÓRY
Natychmiast po
zastosowaniu preparatu skóra staje się zrelaksowana, odprężona,
rozświetlona i bardzo delikatna Następuje znaczna redukcja
pierwszych drobnych i głębszych zmarszczek.
NAJWAŻNIEJSZE AKTYWNE
SKŁADNIKI
Ten krem o innowacyjnej
formule roślinnej, opracowanej przez firmę NUXE, znacząco redukuje
powierzchnię, długość i liczbę pierwszych zmarszczek. Ma
natychmiastowe działanie wygładzające (nasiona lotosu błękitnego
i maku, korzeń prawoślazu, acmella, Calmosensine®). Preparat
wzbogacony szarłatem i olejkiem różanym z róży piżmowej jest
wyjątkowo łagodny dla skóry.
Moje obserwacje:
W zgrabnym, ascetycznie
białym słoiczku zamknięto lekki krem o beżowej barwie.
Konsystencja kosmetyku jest leciutka jak puch a w kontakcie ze skórą
wchłania się natychmiast. Na skórze daje wyraźnie uczucie
absolutnie kojącego okładu i niczym woda opływająca skórę,
łagodzi ją i uspokaja po stresach na jakie narażamy ją cały
dzień. Zapach kremu jest przyjemny, soczysty i mocno zielony.
Kojarzy mi się z zapachem gałązek oliwnych, soczystej trawy i
ziemi wilgotnej od porannych mgieł. Ważne jest to, że kompozycja
zapachowa kremu jest bardzo subtelna i delikatna a więc nie
zdominuje naszych ulubionych zapachów. Krem jest mocno wydajny
ponieważ już niewielka jego ilość wystarcza by zadbać o całą
twarz, szyję i dekolt.
Po tygodniu
stosowania:
Skóra staje się gładka,
doskonale nawilżona i ukojona. Jest przyjemna w dotyku niczym
alabaster, jędrna i jedwabiście gładka. Wyrównuje się koloryt i
co dla mnie ważne, wygląda na świeżą i wypoczętą.
Po dwu tygodniach
stosowania:
Skóra odzyskuje młodość,
pojawia się jej wewnętrzny blask. Jest jednolita, zrelaksowana,
widocznie świeższa, a co za tym idzie, wygląda młodziej. Wszelkie
delikatne bruzdki wygładziły się.
W szkolnej skali oceniam na bardzo dobry + (plus za uczucie ukojenia po całym dniu)
W szkolnej skali oceniam na bardzo dobry + (plus za uczucie ukojenia po całym dniu)
Michał
MMM tekst jest świetny, ale czy odrobinę nie nazbyt wygłaskany wyidealizowany?
OdpowiedzUsuńnajzupełniej nie :) niewiele brakło bym ocenił krem na celujący. Dla mnie krem jest rewelacyjny.
UsuńZgadzam się z Michałem, używam wersji dla cery mieszanej i nie mam uwag :-)
OdpowiedzUsuńWszystko przedstawia się rewelacyjnie:) Krem polecany jest dla osób w jakim wieku?
OdpowiedzUsuńpo prostu dla osób młodych :) tych u których zaczęły się pojawiać pierwsze zmarszczki mimiczne, lub dla tych którzy wolą zapobiegać niż później wyciągać "silne działa" by mieć efekty :)
UsuńMój chłopak wierzy teraz tylko w jeden krem pod oczy - Eisenberg:)
OdpowiedzUsuńja osobiście uwielbiam efekty dwu kremów pod oczy. Jeżeli mam zmęczone spojrzenie po nie przespanej nocy to Eye Fresh - Mary Cohr, natomiast jeżeli chodzi o przywracanie młodości spojrzeniu polecam i uwielbiam również Mary Cohr - New Youth Eye Contour - efekty tych dwu kremów moim zdaniem są niesamowicie.
Usuń