Aromaterapeutyczny żel do ciała z masłem Shea

Obietnica producenta:

Aromaterapeutyczny żel do kąpieli SPA VINTAGE BODY OIL zawiera olej migdałowy, który działa regenerująco, odżywiająco, wygładzająco i widocznie poprawia wygląd skóry. Doskonale zmiękcza i uelastycznia skórę, nadając jej aksamitną gładkość. Natłuszcza i zapobiega utracie wody z organizmu, dzięki czemu skóra zamiast się starzeć odbudowuje zniszczone komórki. Olej migdałowy chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, wykazuje działanie odbudowujące i regeneracyjne a ponadto pobudza skórę do wytwarzania większej ilości kolagenu co przeciwdziała starzeniu się skóry.
Prowitamina B5 zmniejsza utratę wody przez naskórek i skutecznie nawilża skórę, nadając jej miękkość i elastyczność, stymuluje podziały komórkowe dzięki czemu działa gojąco i regenerująco. Poprawia też barierę lipidową naskórka.
Ekstrakt z zielonej herbaty działa relaksująco, tonizująco, łagodząco oraz nawilżająco. Aromaterapeutyczny zapach odpręża, relaksuje i sprawia, że kąpiel staje się niezwykłym rytuałem dla ciała i zmysłów. Po kąpieli skóra jest nawilżona i zrelaksowana.
Poczuj się jak w SPA!


Moje obserwacje:

Zapach jest bardzo zmysłowy, lekko ciepły i słodkawy, podszyty pieprzem i czystą energią relaksu. Żel jest jedwabisty, łatwo rozprowadza się na wilgotnej skórze i doskonale się pieni. Świetnie myje skórę, a co najważniejsze, niesamowicie odpręża. Nawet jeżeli masz tylko 5 minut na szybki prysznic, zmieni on ten czas w odprężające domowe SPA. Jeżeli masz więcej czasu doskonale sprawdzi się napełniając więcej niż do pełna, swoją gęstą pianą gąbkę lub myjkę – zależy co akurat masz pod ręką. I już możesz zatracać się w odprężeniu. Skóra nie wymaga żadnego kosmetyku po kąpieli. Lecz jeżeli lubisz lub akurat nabierzesz ochoty – domowego rytuału spa dopełnić może olejek lub cudowne masło z tej samej linii zapachowej.


W szkolnej skali wystawiam ocenę: bardzo dobry


Michał

Komentarze

  1. Bardzo lubię ładnie pachnące żele i inne produkty do kąpieli :) W ogóle fajnie spotkać faceta, który recenzuje "babskie" kosmetyki :D Będzie mi ciebie bardzo miło poznać na spotkaniu w Warszawie! ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

JEŻELI W TREŚCI POSTA NIE PROSZĘ O LINK NIE UMIESZCZAJ GO TAM O ILE ZALEŻY CI NA TYM ŻEBY TWÓJ KOMENTARZ ZOSTAŁ OPUBLIKOWANY.

Potrafię znaleźć Twojego bloga bez tego.

Popularne posty