Nowa twarz z bananem – uśmiechnięta i promiennie zdrowa

Jedne z najbardziej znanych ludzkości owoce, choć do Europy trafiły stosunkowo niedawno. Jeszcze starożytni Grecy i Rzymianie mimo że o nich wiedzieli wcale ich nie jedli. Pierwsza pisemna wzmianka o bananach sięga ok. trzechsetnego roku przed nasza erą a zaistniały one jako owoce jadalne po wyprawach wojsk Aleksandra Wielkiego. Gdy wojska te dotarły do Indii, żołnierze pierwszy raz mieli okazję ich spróbować.


Ze względu na to co w sobie kryją, banany już dawno zagościły w naszej kuchni. A teraz, zwłaszcza zimą, czas by znalazły zastosowanie w naszej domowej pielęgnacji. Warto zaprzyjaźnić się z tym owocem ponieważ jest dostępny są nie tylko sezonowo ale przez cały rok. Zawiera on w sobie szereg potrzebnych naszemu organizmowi pierwiastków, a wśród nich: wapń, fosfor, magnez i potas. Zawiera również wiele witamin: prowitaminę A, witaminę C i E, witaminy z grupy B – między innymi niacynę, B1, B2. Zawiera również niewielkie ilości witaminy D.  

Domowe SPA

By wykorzystać banana w pielęgnacji nie trzeba wiele wysiłku. Wystarczy go rozgnieść, bądź zmiksować dodając do niego, w zależności od naszych potrzeb, przeróżne składniki. Wystarczy pół banana i dodatki:

Maseczki nawilżające:

  • 1-2 łyżki gęstego jogurtu, łyżeczka miodu, łyżeczka soku z cytryny.
  • łyżka oliwy z oliwek, łyżeczka soku z cytryny

Maseczki normalizujące:
  • łyżeczka soku z cytryny, łyżeczka miodu
  • łyżeczka soku z cytryny, jedno białko ubite na sztywną pianę, kilka kropli oleju orzechowego

Maseczki odżywczo-odmładzające:
  • 1 żółtko, łyżka oliwy z oliwek, łyżeczka soku z cytryny
  • łyżeczka oleju arganowego, łyżeczka miodu, łyżeczka soku z cytryny

Owoce bananowca są doskonałym źródłem tryptofanu. Jest on aminokwasem, który musimy dostarczyć z zewnątrz, ponieważ nie jest on wytwarzany przez nasz organizm. Potrzebny jest on do produkcji serotoniny, neuroprzekaźnika o działaniu przeciwdepresyjnym. Więc nawet jeżeli nie macie ochoty robić domowych kosmetyków z tego owocu to sięgnijcie po niego od czasu do czasu. Zwłaszcza jeżeli dopada was chandra a nie macie pod ręką czekolady.

Komentarze

Prześlij komentarz

JEŻELI W TREŚCI POSTA NIE PROSZĘ O LINK NIE UMIESZCZAJ GO TAM O ILE ZALEŻY CI NA TYM ŻEBY TWÓJ KOMENTARZ ZOSTAŁ OPUBLIKOWANY.

Potrafię znaleźć Twojego bloga bez tego.

Popularne posty